Wsparcie państwa dla rolników z Podkarpacia
Realne wsparcie państwa dla rolników z Podkarpaci Wsparcie dla producentów rolnych poszkodowanych w wyniku gradobicia, ulew i przymrozków, pomoc dla producentów kukurydzy i zbóż w związku z ograniczeniami na rynku rolnym spowodowanymi agresją Rosji na Ukrainę, zwrot podatku akcyzowego zawartego w cenie oleju napędowego do produkcji rolnej – to tylko niewielka część z licznych działań na rzecz podkarpackich rolników.
Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom podkarpackich rolników, zarówno w minionym, jak i bieżącym roku, na Podkarpaciu podjętych zostało mnóstwo działań wpływających na poprawę funkcjonowania rolnictwa – mówi Krzysztof Kosiński, dyrektor Wydziału Środowiska i Rolnictwa w Podkarpackim Urzędzie Wojewódzkim.
Co konkretnie udało się zrobić?
Po spotkaniach i rozmowach Teresy Kubas-Hul, wojewody podkarpackiego z rolnikami, udało się zakończyć protesty i podpisać porozumienia, a co najważniejsze: dotrzymać danego rolnikom słowa.
Zwiększyliśmy środki na kredyty płynnościowe. Udało się wynegocjować pieniądze na dopłaty do kukurydzy dla producentów, których gospodarstwa zagrożone były utratą płynności finansowej w związku z ograniczeniami na rynku rolnym spowodowanymi agresją Rosji na Ukrainę – wymienia wojewoda.
Były to dopłaty w wysokości 1 tys. zł na hektar powierzchni uprawy. Według danych podkarpackiego oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa na Podkarpaciu w minionym roku złożonych zostało 13 758 wniosków na ponad 52,2 mln zł.
Pomocą objęci zostali także producenci zbóż.
– Za okres od stycznia do 10 marca ub. r. była to dopłata w wysokości 1080 zł do hektara pszenicy i 740 zł do hektara żyta, pszenżyta i jęczmienia. Natomiast od 11 marca do 31 maja ta dopłata była jeszcze wyższa: 1620 zł w przypadku pszenicy i 1110 zł w przypadku pozostałych – przypomina Teresa Kubas-Hul.
ARiMR podaje, że w 2024 r. złożonych zostało 6209 wniosków a przyznana
kwota to ponad 39,3 mln zł. Rolnikom zależało także na wprowadzeniu zmian w Europejskim Zielonym Ładzie, który podpisał rząd PiS.
– Dzięki pracy Zespołu ds. rolnictwa i obszarów wiejskich, który od stycznia ubiegłego roku funkcjonuje przy Wojewodzie Podkarpackim, udało się przekazać postulaty rolników do Czesława Siekierskiego, Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, a następnie rozmowy i negocjacje prowadzone na forum Komisji Europejskiej doprowadziły do złagodzenia dla rolników zapisów Europejskiego Zielonego Ładu – podkreśla wojewoda podkarpacki.
Te istotne zmiany to: zniesienie obowiązku ugorowania 4 procent gruntów ornych, możliwość wyboru między dywersyfikacją (uprawa różnych gatunków roślin na jednym areale w danym roku) a zmianowaniem (coroczne zmienianie gatunku głównej uprawy na danym polu), uproszczenia norm dotyczących obowiązku utrzymania okrywy glebowej. I wreszcie: gospodarstwa do 10 hektarów nie będą podlegały sankcjom związanym z realizacją norm środowiskowych (tzw. warunkowości).
Podejmowane były także inne działania poprawiające sytuację producentów rolnych. Uruchomiona została pomoc dla poszkodowanych w wyniku niekorzystnych zjawisk pogodowych (jak grad, deszcz nawalny, przymrozki, huragan), w których komisje powołane przez wojewodę oszacowały szkody w uprawach. Dla przykładu, wsparcie dla poszkodowanych producentów rolnych w wyniku wystąpienia przymrozków wiosennych w kwietniu i gradu w maju 2024 r. wyniosło od 1,5 do 6 tys. zł na 1 ha powierzchni upraw, gdzie wystąpiły szkody.
W 2025 r. przewidziane zostało wsparcie dla poszkodowanych producentów rolnych w wyniku wystąpienia suszy w 2024 r. Wnioski można było składać do ARiMR do 16 kwietnia br. Błażej Borowiec, dyrektor podkarpackiego oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wsparcie dla rolników z Podkarpacia za lata 2024 – 2025 obrazuje kwotą wynoszącą aż ponad 873 mln zł. W tym mieszczą się płatności bezpośrednie 2024, czyli pomoc unijna – na ponad 659 mln zł.
– Bez dopłat unijnych podkarpackie rolnictwo nie byłoby tak nowoczesne i tak konkurencyjne, jak dziś, lecz byłoby o wiele bardziej podatne na kryzysy ekonomiczne i klimatyczne – mówi dyrektor Błażej Borowiec.
Rolnicy z Podkarpacia mogli liczyć na olbrzymie wsparcie z budżetu państwa (niezależnie od funduszy europejskich), np. w dopłatach do materiału siewnego, czy po klęskach żywiołowych. Ta pomoc krajowa w 2024 r. wyniosła ponad 122 mln zł, a w 2025 już ponad 8,3 mln zł. kolei ponad 7,4 mln zł wypłacono na działania inwestycyjne, czyli wsparcie w rozwoju i modernizacji gospodarstw rolnych, zwiększające konkurencyjność, wydajność i ekologiczność rolnictwa.
Na działania premiowe, których celem jest wspieranie młodych rolników lub nowych inwestycji poszło ponad 76 mln zł.
– Te wszystkie środki nie byłyby efektywnie wydawane, gdyby nie zaradność podkarpackich rolników, ich miłość do tej ziemi, do ojcowizny – akcentuje dyrektor podkarpackiego oddziału ARiMR dodając, że nie można zapominać o Kołach Gospodyń Wiejskich, które też są finansowane poprzez ARiMR, a które ubogacają, dbają o tożsamość, kulturę i tradycję.
Jeśli chodzi o najważniejsze zadania z zakresu rolnictwa realizowane przez Wydział Środowiska i Rolnictwa PUW w latach 2024 -2025, są to m.in. zwrot podatku akcyzowego zawartego w cenie oleju napędowego wykorzystywanego do produkcji rolnej.
– W 2024 r. rolnicy z terenu każdej z gmin województwa podkarpackiego otrzymali zwrot podatku w wysokości 61 790 402 zł, natomiast w pierwszym okresie tego roku – w kwocie 37 727 215 zł. Ta dotacja służy obniżeniu kosztów
rolnej – mówi Krzysztof Kosiński, dyrektor Wydziału Środowiska i Rolnictwa.
Wskazuje, że kolejne wsparcie to zwrot z budżetu państwa części wydatków gmin poniesionych w ramach funduszu sołeckiego.
– Pieniądze z funduszu sołeckiego są przeznaczane na realizację przedsięwzięć na terenach wiejskich, m.in. na remonty dróg gminnych, świetlic wiejskich, domów ludowych, wyposażenie obiektów sportowych i rekreacyjnych oraz placów zabaw dla dzieci, a także na organizację imprez kulturalnych i sportowo- rekreacyjnych – tłumaczy. – I tak, w 2024 r. 126 gmin z Podkarpacia otrzymało zwrot z budżetu państwa części wydatków poniesionych w ramach funduszu sołeckiego w wysokości ok. 19 mln zł. Szacuje się, że w 2025 r. planowany zwrot wyniesie ponad 20 mln zł. Istotnym zadaniem jest również pomoc dla spółek wodnych melioracyjnych – W minionym roku 75 spółek wodnych dostało 2 889 000 zł – podlicza dyrektor Kosiński.
Pieniądze te pozwoliły na utrzymanie rowów (wykaszanie skarp, odmulanie dna, usuwanie zakrzaczeń) na długości 397 tys. m. W 2025 r. planowana wysokość dotacji to 2 943 360 zł.
W związku z wystąpieniem ognisk pryszczycy zwierząt na Słowacji i Węgrzech, służby i inspekcje podległe Wojewodzie Podkarpackiemu prowadziły i wciąż prowadzą intensywne działania profilaktyczne mające na celu ograniczenie ryzyka rozprzestrzenienia się tej niebezpiecznej choroby zwierząt. Rozpowszechniane są ulotki, prowadzone szkolenia, opracowane scenariusze na wypadek wykrycia przypadków zakażenia zwierząt. Dzięki temu Polska nadal wolna jest od pryszczycy.
Materiały nadesłane
fot. pixabay, PUW
Dodaj komentarz
Zaloguj się a:
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.